home     toc     news     email     Linki    
Ostatnia zmiana: 16-01-2007 9:57




I Wojan Światowa - Różan w 1918 roku


Po niezbyt uporczywych walkach o umocnione przedmoście Różan w czasie I wojny światowej teren ten zajęły wojska pruskie. Od 1915 koszary stały się miejscem ich stacjonowania. Także miejscowe urzędy i poczta zostały obsadzone przez urzędników niemieckich. Na podstawie relacji mieszkańców Różana zebranych przez pana Jana M. Żytowieckiego można opisać co działo się w Różanie i okolicy od końca I wojny światowej do odzyskania niepodległości w 1918 roku...W miejscowości tej istniała dość silna Polska Organizacja Wojskowa. W listopadzie 1918 roku liczba jej członków przekraczała 120 osób. Jednymi z organizatorów i przywódców POW w Różanie byli: Czesława Bourse (odznaczona krzyżem POW i Medalem Niepodległości) oraz Stanisław Pisarski i Stanisław Kaczyński (odznaczony Orderem Virtuti Militari za kampanię w 1920 roku). Inni członkowie POW wspominani w relacjach to: Henryk Bełdycki, Wanda Bręgosz, Czesław Bręgosz, Leon Chełstowski, Roman Cenzer, Jan Gąska, Aleksander Gnatowski, Tadeusz Idźikiewicz, Antoni Kępski, Konstanty Magnuszewski, Stanisław Masłowski, ks. Władysław Skierkowski, Kazimierz Strupczewski, Wacław Szczepankowski, Czesław Trzaska, Tadeusz Zawadzki, Stanisław Wydrychewicz - on pierwszy zaczął organizować POW w Różanie.

W ramach przygotowań POW do odzyskania Niepodległości, przydzielono zadania dla poszczególnych grup i osób. Do zajęcia miejscowej poczty i telegrafu wyznaczeni zostali: Jan Gąska , Wanda Bręgosz i dwaj nie znani z nazwisk członkowie POW. Wszyscy udali się u godzinach przedpołudniowych (w dniu 11 listopada) na pocztę. Pani Bręgosz i pan Gąska weszli do urzędu; pozostali na zewnątrz stanowili ochronę. Podczas rozmowy pani Wandy z uzbrojonym w karabin żołnierzem niemieckim (stanowiącym osłonę poczty), pan Gąska odebrał mu broń. W ten sposób centrala telefoniczna i poczta znalazła się w polskich rękach... W podobny sposób zajęty został Magistrat. Zrobiła to "bezkrwawo" grupa POW na czele której stał Leon Chełstowski. Całością akcji w Różanie kierowali: Stanisław Pisarski, Stanisław Kaczyński i Czesława Bourse. Na temat opuszczenia koszar przez Niemców możemy dowiedzieć się z raportu Władysława Pomaskiego, jednego z organizatorów POW w powiecie makowskim:

"Miasto Różan było opanowane przez peowiaków wieczorem 11 listopada. Niemcy skoncentrowali się w koszarach za rzeką Narew. Stanisław Pisarski zebrał peowiaków w Różanie i przygotowywał się do zajęcia koszar w dniu 12 listopada. Rankiem 12 listopada Niemcy uprzedzając akcje POW wyszli całym oddziałem z koszar. Spotkawszy po drodze kilkunastu mieszkańców Różana i okolicznych wiosek, siłą zmusili ich od maszerowania na czele kolumny przez most i miasto i wyszli na szosę Różan - Ostrołęka. Rozbrojeni zostali poszczególni żołnierze niemieccy, którzy pojedynczo lub w małych grupach znaleźli się poza obrębem koszar. Rannych podczas rozbrajania było dwóch Niemców i jeden z POW. Zabitych nie było... Ogółem w Różanie rozbrojono około 15 żołnierzy. Po ustąpieniu Niemców zajęto koszary i magazyny urządzeń drogowych. Magazyn urządzeń drogowych przekazano powstałemu zarządowi dróg. Koszary z wyposażeniem przekazano zgodnie z rozkazami zastępcy w grudniu 1918 roku. Koce, bieliznę itp. wydano jako ekwipunek zorganizowanemu oddziałowi. Stan liczebny w momencie rozbrajania Niemców - około 80 ludzi. Bardzo wielu z POW nie zdołano zawiadomić. W dniu 8 grudnia, tj. w dniu wcielenia do Armii Polskiej, stan liczebny członków POW w Różanie - 120 ludzi. Dane które podaję zebrałem od uczestników rozbrajania, po przybyciu wieczorem 12 listopada do Różana. Jabłonna 1931 rok."

Po objęciu Różana i okolicy przez Polaków wybrano władze miejskie na czele z burmistrzem, którym został Piotr Zygmunt. Wybrano Radę Miasta, na czele której stanął Teodor Daszewski. Zaczęto organizować szkolnictwo, którego kierownictwo objął Jerzy Bałtusis; pocztę i telegraf, którymi kierował Antoni Skwarski. Powstała Straż Pożarna pod kierunkiem Kazimierza Strupczewskiego - właściciela miejscowej apteki. Miejscowość zaczęła "leczyć rany" zadane przez zaborców i działania I wojny światowej...






Roshan Bridgehead


Fortification de Rozan


Festung Rozan


Le fortificazioni di Rozan




Muzeum Ziemi Makowskiej i Garnizonu Różan




© Wiesław Łaskarzewski 2001-2010, projekt i wykonanie WiTEK.